Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:53, 15 Lis 2007 Temat postu: Obozowisko (na zewnątrz) |
|
|
Małe opuszczone miasteczko, gdzieś na pustyni, bardzo trudno je odszukać.
Budynki zostały odremontowane i urządzono z nich główne budynki strategiczne, takie jak np. magazyny z bronią, żywnością, siedziba mistrza, oprócz nich są też namioty stożkowe gdzie śpią obozowicze, oraz wygnańcy. Obóz ten przyjmuje pod swój dach wszelkich wygnańców, banitów itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Orochimaru
Wężowy Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:52, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Orochimaru wrócił do wioski ze zwiadów, szalała nieziemska zawierucha – niestety mam warte – powiedział sam do siebie nerwowo unosząc ton, wędrował, po uboczach obozu, gdy dostrzegł, że obozowicze biegną w stronę pustyni złapał jednego za ramie i zapytał, – co się dzieje? – Starszy mężczyzna odziany w zbroję i stalową włócznie rzekł nerwowo – skorpiony się zbliżają - po tym wyrwał się i biegł w pustynię, Orochimaru wyciągnął kunai, stanął w pozycji bojowej, w uszach miał piasek szum burzy piaskowej, nagle usłyszał wołania pomoc i jęki cierpiących ludzi, pobiegł w ich stronę, jego oczom ukazały się cztery przerośnięte skorpiony, jeden z nich był dźgany przez kilku wojowników, drugi masywnymi szczypcami rozrywał dwóch strażników. Orochimaru podbiegł do skorpiona, z jego gardła wyleciał miecz, chłopak złapał go w prawą dłoń, po czym podbiegł do skorpiona zamachnął się i odrąbał bestii jeden szczypiec, drugim zaś oberwał w łeb, skorpion rozpłatał gościa, którego trzymał na dwie połówki, ludzie zabili jednego, lecz dwa inne z flankowały ich, Orochimaru wstał, użył kilku pieczęci i rzucił kunai, które się rozmnożyło, podziurkowały skorpiona bez szczypiec, następnie wyskoczył do góry użył t same pieczęci i rzucił kilka kunai w dwa pozostałe skorpiony, tak jak w poprzednim przypadku broń się rozmnożyła i posiatkowała potwory, chłopak zabrał rannego faceta na plecy i pognał do Szpitala.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:59, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Alvaros przemierzał wolnym krokiem główną ulice wioski obserwując nowych banitów, którzy postanowili się tu ukryć…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi Mizuno
Ksieżniczka
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: magic city
|
Wysłany: Pon 20:03, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*Podbiegła do jakiegoś starego namiotu po czym pociągnęła nosem i kichnęła* Psia jego mac *zaczęła sie rozglądać. Nie widząc nikogo popatrzyła za siebie* Blaze jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blaze
Przeklety wojownik
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Za nią stał wysoki,demon patrząc na nią swoimi czarnymi oczami,a w ustach trzymał papierosa.-Co cię zmusza do przeszkadzania funkcjonowania mi w mojej przestrzeni życiowej?-Spytał trzymając pod pachą swój hełm który wyglądał dość przerażająco,a czaszki przyczepione do jego zbroi wyglądały na strasznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orochimaru
Wężowy Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:12, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Orochimaru pojawił się za nieznajomymi – witam nieznajomi, co was sprowadza w te strony? – Zapytał wyciągając kunai oraz przyjmując bojową postawę, na sam koniec uśmiechnął się złośliwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:15, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- spokojnie księżniczka na pewno ma coś na swoje usprawiedliwienie – usłyszeli głos z nikąd, kilka sekund później piasek koło Orochimaru zaczął przybierać ludzkie kształty i wyrastać, chwilkę później piasek zsypał się z ludzkiej sylwetki ujawniając Alvarosa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi Mizuno
Ksieżniczka
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: magic city
|
Wysłany: Pon 20:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*Popatrzyła w ich stronę* Ja jestem czerwony kapturek a to jest leśniczy *pokazała głową na Blaze* Szukamy domku babci *przewróciła oczami*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blaze
Przeklety wojownik
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:21, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Za dużo was w mojej przestrzeni życiowej.-Zaciągnął się mocno,i wypuścił dym który zaczął zakrywać pomieszczenie po czym chłopak opuścił namiot.-Jeśli myślą sobie że wbiegnę tam i krzyknę "Uratuje cię! Uciekaj moja pani" to mogą mnie pocałować w d....-Zatrzymał się parę metrów od namiotu i zaczął mu się przyglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orochimaru
Wężowy Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:28, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Orochimaru użył kilku pieczęci, po czym namiot eksplodował, chłopak bezpiecznie pojawił się za Blazem – wkraczając na te ziemie zatrać wszelkie nadzieje sługo pomiotu- powiedział wyskoczył w powietrze i rzucił w stronę chłopaka dwadzieścia shurikenów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:33, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Alvaros wyłonił się ponownie z piasku – gdzie plugawa armia! – zawołał wyciągając kunai, jego uśmiech stał się fanatyczny oczy szeroko otwarte obserwowały wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi Mizuno
Ksieżniczka
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: magic city
|
Wysłany: Pon 20:41, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*westchnęła i zdjęła opaskę* Nawet do babuni iśc nie można *klasnęła w dłonie a dookoła nich pojawili się wojownicy odziani w srebrno-złote zbroje z wielkim godłem Azarah na piersi z hełmami ze skórzanymi nausznikami w prawych dłoniach dzierżyli miecze a w lewych tarcze z wielką czaszką na tle wielkiego liścia* Słudzy Cienia *powidziałą donośnie. Było ich zdaje sie cały legion* Alvarosie...choć ładny z ciebie chłopak i fajny z charakteru jednak rozkaz to rozkaz *powiedziała obojętnie* Brac go *Za Blaze stało z 20 natomiast z 50 na raz ruszyło na Alvarosa w szyku tzn falangi. Yumi usiadła na studni i przyglądała sie wszystkiemu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blaze
Przeklety wojownik
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:46, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Złapał żołnierza i zasłonił się nim przed Shurikenami.-Dobrym mi byłeś przyjacielem,jednak już niepotrzebnym.-Zwłokami rzucił gdzieś dalej,i założył hełm.Był naprawdę duży,wyróżniał się spośród tłumu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orochimaru
Wężowy Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:55, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Orochamru jeszcze w powietrzu użył kilku pieczęci, z piasku pod stopami wojowników zaczęły wychodzić kilku metrowe węże, które zaciskały się na wojownikach nie dopuszczając ich d o ruchu, mężczyzna wyciągnął trzy kunai’e i rzucił nimi w trzech uwięzionych wojów przeszywając ich głowy, krew wraz z lekką mieszaniną mózgu wypłynęła z czaszki jak białko z jajka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:55, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Alvaros jeszcze bardziej się uśmiechnął, kilku z żołnierzy ruszyło na niego jeden z nich przeszył go mieczem na wylot, Alvaros odpowiedział na to przecinając mu tętnice szyjną, wyciągnął z siebie miecz, po ranie nie było widać śladu, mieczem zamachnął się przecinając dwóch wojowników na dwie części w pasach – będziecie żałowali, że weszliście na te ziemie – powiedział tworząc dokoła siebie piaskowe kolce na długość ok. metra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi Mizuno
Ksieżniczka
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: magic city
|
Wysłany: Pon 21:03, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*uśmiechneła sie patrzac na krew rodaków* brawo *powiedziała do siebie a w oczach coś jej zabłysło. Tylko głupiec nie wiedział by że ów delikatna niewiasta coś knuje. Każdy kto znał ją dłużej niż dzień wiedział że w jej sercu gnieździ sie dwulicowośc. Sama natomiast nie umiała udawać uczuć.*Żołnierze... Stać... stójcie..*szepnęła a słudzy wykonali jej rozkaz* Blaze radzisz sobie czy ci pomóc? *popatrzyła na towarzysza *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blaze
Przeklety wojownik
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:08, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-To zależy...wiesz że im więcej trupów tym bardziej mi to pomaga,warto czasami być pomiotem piekieł.-Uśmiechnął się spod hełmu przyglądając się to Alvarosowi to Orishimaru -Ci żołnierze nie mają szans z nimi...-Oddychał głośno pod hełmem bacznie obserwując wszystkich w okół jego nóg leżały zwłoki żołnierzy,uklęknął nad jednym ciałem i urwał łeb razem z kręgosłupem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvaros
Sand Master
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:15, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Alvaros użył kilku kolejnych pieczęci, wcześniej wspomniane kolce zaczęły się wydłużać zabijając dwóch żołnierzy jednemu przebiło serce drugiemu zaś zrobiło wielką dziurę w głowie, lecz na tym ofiary się nie skończyły, wszyscy z okolicy zostali w jakiś sposób zranieni a piasek przedostał się do ich krwiobiegów zatykając dostęp do krwi – powolne lecz skuteczne – powiedział sam do siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orochimaru
Wężowy Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Orochimaru opadł powoli stanął między dwoma wojami jego język zamienił się w węża a z jego pyska wyłoniło się ostrze, mężczyzna zaczął kręcić się dookoła przecinając biedaków na plasterki, gdy przestał ciała zsypały się a gęsta struga krwi splamiła jego nogi i piasek w pobliżu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi Mizuno
Ksieżniczka
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: magic city
|
Wysłany: Pon 21:21, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*Klasnęła w dłonie* brawo brawo *usmiechneła sie słodko*chyle czoła *zeskoczyła zgrabnie ze studzieńki* Zabawa sie kończy czy jeszcze dzieci chcą się zabawic? *przyglądąła sie Alvarosowi oraz Orochimaru z uwagą*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|